Drinki na bazie mleka cechują się niezwykłą delikatnością. Oczywiście, zakładając, że osoba, która je przyrządzała, zrobiła to umiejętnie i proporcjonalnie. Zwykle bardziej są one preferowane przez panie. Ale przecież to żadna reguła! Co smakowitego otrzymamy po połączeniu alkoholu z mlekiem? Czas na kilka mniej i bardziej znanych przepisów. Tradycyjne Malibu z mlekiem, choć znakomite, zostanie pominięte – w naszym serwisie drinki z malibu zostały już szczegółowo opisane. Przejdź do artykułu o Malibu.
Mamy już marzec, mimo to dobija nas widok szarej aury za oknem. Może coś na wieczorną rozgrzewkę? Oto nasza pierwsza propozycja:
Hot Scotch Nightcap
Składniki:
– whisky (45 ml)
– dark creme de cacao (15 ml)
– mleko (120 ml)
Przygotowanie: Mleko gotujemy i przelewamy do kubka. Następnie dolewamy whisky oraz dark creme de cacao i dokładnie mieszamy.
Warto zaznaczyć, że jest to propozycja dla tych, którzy lubią smak whisky, a wiadomo, że niektórzy nie są jego miłośnikami. Być może przekonają się dzięki temu drinkowi, który nadaje alkoholowi dużo łagodniejszy smak. A na dodatek jedno jest pewne – zrobi nam się gorąco!
Teraz czas na mleko zmieszane z bazą w postaci najnormalniejszej wódki. Prosto i z klasą, jeśli tylko zadbamy o wyrafinowane podanie. Dorzućmy trochę sprawdzonych dodatków i wódka nabierze całkiem nowych walorów smakowych.
Dobranocka
Składniki:
– wódka (40 ml)
– gorące mleko
– syrop wiśniowy
– odrobina gałki muszkatołowej
Przygotowanie: Do wysokiego kieliszka lub kubeczka nalewamy wódkę, zalewamy ją gorącym mlekiem. Na końcu dodajemy syrop wiśniowy oraz odrobinę gałki muszkatołowej.
Windujemy poprzeczkę! Teraz przygotowanie pochłonie nieco więcej czasu, ale efekt może być spektakularny. Nie zapomnijmy o odpowiednim podaniu, bo to może zachwycić gości najbardziej.
Coco Jambo
Składniki:
– malibu (75 ml)
– wódka (25 ml)
– mleko (25 ml)
– sok z cytryny (ok. 5 ml)
– wiórki kokosowe
– kostki lodu
Przygotowanie: Najpierw ozdabiamy kieliszek. W tym celu plasterkiem cytryny przeciągamy po rancie kieliszka i obtaczamy we wiórkach. Do shakera z 2-3 kostkami lodu wlewamy malibu, wódkę, mleko oraz sok z cytryny. Wstrząsamy, aż do dokładnego połączenia się składników i przelewamy do kieliszka.
Pozostańmy w egzotycznych klimatach. Przygotowanie tego drinka z delikatną, rozpływającą się w ustach pianką, również zajmie nam kilka minut dłużej. Co prawda, nie jest on najlepszą propozycją na wieczór, ale deser? Niebo w gębie!
Drink bananowo-kokosowy
Składniki:
– banan (1 szt.)
– śmietanka do kawy w płynie (125 ml)
– mleko (250 ml)
– malibu (50 ml)
– cukier
Przygotowanie: Zimne mleko wlewamy do wysokiego naczynia, dodajemy cukier i miksujemy blenderem, aż do rozpuszczenia się cukru. Następnie dodajemy pokrojonego banana i miksujemy. Dolewamy śmietankę do kawy. Mocno miksujemy do powstania piany. Na koniec dolewamy malibu i jeszcze miksujemy jeszcze chwilę.
Coraz więcej składników oznacza jeszcze więcej smakowych doznań. A o to przecież chodzi. Przygotowanie znowu trochę bardziej skomplikowane, ale warto podszlifować swoje barmańskie umiejętności.
Ramos Gin Fizz
Składniki:
– gin (30 ml)
– syrop cukrowy (25 ml)
– sok cytrynowy (10 ml)
– sok z limonki (10 ml)
– mleko (40 ml)
– białko z jajka
– lód
Przygotowanie: Do shakera z lodem wlewamy gin, syrop cukrowy, sok cytrynowy, sok z limonki oraz mleko, a także dodajemy białko z jajka. Całość bardzo dokładnie mieszamy, a następnie przelewamy do przygotowanego naczynia. Śmiało można proporcje zwiększyć, by dłużej cieszyć się tym niepowtarzalnym smakiem.
Sami sprawdźcie, czy wyżej wymienione drinki przypadną Wam do gustu. Jeśli jednak lubicie alkohol w łagodniejszej wersji, na pewno znajdziecie coś dla siebie!
Autor: Katarzyna Chudzik
Chcesz opublikować swój artykuł? Dołącz do nas!
Polecane artykuły:
- Malibu – niezwykły likier kokosowy
- Cydr – polska siła eksportowa
- Bimber, czyli samogon, okowita, brymucha, księżycówka…
- Przepis na lipowy trójniak – miód pitny
Z mlecznych drinków to ja wybieram tylko Monte, chociaż też potem zabija słodkością. Ewentualnie likiery na bazie śmietanki, ale np. malibu z mlekiem mi przez gardło nie przechodzi – może dlatego, że za samym malibu niespecjalnie przepadam. Zastanawia mnie ten drink z bananem i malibu – może w wersji takiego koktajlu przejdzie? Przetestuję 🙂 Dzięki za przepis.
Wstyd, ze nie wspomnieliście o Bialym Rosjaninie. Chociaz może temat niezbyt polityczny ostatnio