Pimm’s drink
Drink na bazie Pimmsa z dodatkiem owoców jest bardzo popularny w Wielkiej Brytanii. Nie jest, bowiem trudny do przyrządzenia w domu, a smakiem przypomina miłe momenty wakacji. Niska zawartość alkoholu sprawia, że drink będzie idealny do spożycia nawet w ciągu dnia, kiedy konieczny jest orzeźwiający napój, aby schłodzić rozgrzane ciało.
Pimm’s drink: smak
Dzięki obecności ogórka, mięty i kostek lodu podczas pierwszych łyków czuć przyjemne orzeźwienie. Później na języku pojawia się słodycz połączona ze smakiem wyjątkowego alkoholu. Szczególnie dobrze sprawdzi się przy wysokich temperaturach, ale smakoszów Pimmsa zadowoli również w chłodniejsze dni. Całość jest delikatna i aromatyczna. Owoce znajdujące się w napoju, dodają nie tylko smaku i wyjątkowego wyglądu, można je również skonsumować po wypiciu drinka – smakują wtedy szczególnie dobrze.
Receptura na Pimm’s drink
Składniki:
-4 plastry ogórka
-kilka liści mięty
-3 plastry pomarańczy
-truskawka
-50 ml Pimm’s No .1.Cup
-80 ml sprite albo ulubionej lemoniady
-kostki lodu
Opcjonalnie można użyć więcej owoców- ja dodałam maliny i borówki
Przygotowanie
Owoce i lód znajdujące się w szklance zalewamy Pimm’s-em. Następnie dolewamy sprite lub lemoniadę. Całość ozdabiamy miętą i gotowe!
Pimm’s drink wrażenia
Niespotykany wygląd, który zapewniają owoce w połączeniu z pysznym, aromatycznym smakiem tworzą w tym drinku niepowtarzalną całość. Nie jest to oczywiście alkohol, po którym będziemy czuć zawroty głowy, lecz na imprezie może idealnie nadać się jako starter. Pimm’s drink może umilić czas również podczas zwykłego ciepłego dnia, czy na plaży. Jego zaletą jest też to, że łatwo się go przygotowuje. Jedyny minus jest taki, że w Polsce dość trudno jest zdobyć Pimm’s No .1.Cup. Jest to spowodowane małą popularnością tego trunku w naszym kraju. Jednak dla spróbowania drinku na bazie tego unikatowego alkoholu, warto spróbować go zakupić.
- Inne drinki
- Pyszna pomarańczówka na ziarnach kawy – przepis
- Cytrynówka – sprawdzony przepis na domową nalewkę
- Mleczny likier z kokosem, czyli malibu po domowemu
- Drinki na letnie dni
