Sowietskoje Igristoje

Wino Sowietskoje Igristoje to chyba sztandarowy trunek na każdego Sylwestra w naszym kraju, zwane jest ruski szampan. Nie jest to oczywiście szampan (nazwa zastrzeżona), ale wino gronowe musujące, półsłodkie. Prawdą jest, że prawdziwe Sowietskoje Igristoje zza wschodniej granicy jest typowym winem musującym i ma jednak troszkę wyższą cenę, niż egzemplarze produkowane w naszym kraju, które nawet trudno nazwać winem musującym, ponieważ nie są robione ani metodą szampańską, ani też metodą Charmata, a jedynie sztucznie gazowane, jak dziesiątki innych napojów tego typu. Cena w tym przypadku jest dość istotna i każdy trunek poniżej 20 zł skłania do podejrzeń, iż niekoniecznie jest dobrym winem musującym. A  jak się okazuje, wybór całkiem smacznych win musujących jest duży (hiszpańska Cava, czy włoskie Prosecco).

Wino Igristoje, które króluje na stołach sylwestrowych jest niedobre. Za bardzo wygazowane i to takimi sztucznymi bąbelkami, za słodkie i generalnie za bardzo sztuczne. Ja jednak wolę wznieść toast winem, które jest prawdziwym winem musującym i to najlepiej wytrawnym.