Przyjęło się, że pochodzi z Węgier, choć na etykiecie jest napisane „wino z Bułgarii”. Cudo z Bułgarii… Winorośl dojrzewająca późno, mrozów się nie boi. Zalety to nade wszystko wyrazisty smak i bardzo zachęcająca cena. Dużym plusem jest też to, że Kadarka nie jest wymagająca. jeśli chodzi o komponowanie z nią dań. W zasadzie pasuje do wszystkiego: mięso, wędliny, sery. Sprawdza się doskonale na spotkaniach towarzyskich, na rodzinnych obiadach, na wieczorach we dwoje, jak również niesamowita jest po prostu sam na sam.
Ponieważ mrozów się nie boi, to z pewnością dlatego tak dobrze smakuje w mroźne wieczory. Kadarka Półwytrawna jest niesamowitym trunkiem dla koneserów tego typu smaków. Jest cierpka, „łapiąca” za szczęki, zostawia w przełyku moc swojego smaku.
Początkowo nie byłam przekonana do jej koloru (jestem zwolenniczką białych win), ale jeśli ktoś przynosi takie wino w prezencie, to należy je wypić z uśmiechem na ustach. I tak oto Kadarka Półwytrawna stała się moją towarzyszką w te mroźne wieczory. Niech was nie zmyli cena – jest zaskakująco niska. Proszę zupełnie jej nie wiązać z jakością wina. Tego wina po prostu trzeba spróbować.
Opinie
Na razie nie ma opinii o produkcie.