Letnie, wakacyjne klimaty powodują, że częściej sięgamy po alkohole dające nam orzeźwienie i świeży owocowy smak. Różowe wina nie są w Polsce aż tak popularne, jak białe i czerwone. Podobnie na całym świecie. A szkoda, że są tak niedoceniane. Łączą one w sobie bogactwo wina czerwonego oraz lekkość owocową wina białego.
Najwięcej producentów rosé znajduje się w USA, Argentynie, Włoszech, Hiszpanii a najwięcej różowego wina produkuje Francja. Wytwarzane jest ono z czerwonych, ciemnych odmian winogron (tzw. czarne winogrona).
Dlaczego wino różowe jest różowe?
Kolor może być mniej lub bardziej intensywny – od bardzo jasnego do fioletowego, w zależności od czasu pozostawania w kontakcie ze skorkami winogron. Zazwyczaj jest to tylko kilka godzin. Im dłużej — tym kolor jest bardziej intensywny.
Produkcja wina podobna jest do produkcji wina czerwonego, a cały proces jest połączeniem techniki produkcji czerwonego i białego.
Różowe wino pijemy, kiedy jest młode i dobrze schłodzone — do temperatury 8 — 10° C.
Wybrałam 2 wina różowe, które według mnie są dobre i idealnie sprawdzą się w upalne dni lub jako dodatek do lekkiego obiadu typu kurczak, owoce morza lub makaron.
Pierwsze — włoskie – musujące z sieci Rossmann za 19,99 zł i drugie nieco droższe, francuskie półwytrawne za 32 zł. Oba idealne na lato.
Casa Pecunia Frizzante Rose
Jest to wino lekkie, półsłodkie, delikatnie gazowane, z bąbelkami, ale nie tak bardzo musujące, jak np. szampan. Zawartość alkoholu 9,5%. Wytwarzane jest ono metodą Charmat, która polega na tym, że wino bazowe przechodzi wtórną fermentację w kadzi ze stali nierdzewnej. Do kadzi dodaje się drożdże i cukier. Po przeprowadzeniu wtórnej fermentacji wino jest filtrowane, a następnie butelkowane pod ciśnieniem (filtracja i rozlew izobaryczny), aby wytworzyć w nim bąbelki. Wytwarzanie tą metodą trwa ok. 15–20 dni.
Wino Casa Pecunia Frizzante jest jasnoróżowe, landrynkowe. Aromat świeży owocowo- kwiatowy. Po pierwszym łyku czuję delikatną słodycz i lekkie bąbelki. Czuć odrobinę kwasowości, bardzo orzeźwiające i owocowe.
Idealne na każdą okazję, czy to niezobowiązujące spotkanie, czy piknik ze znajomymi, podawane może być też przed posiłkiem dla pobudzenia apetytu. Jest rześkie, można pić je z lodem, podawać oczywiście schłodzone. Całkiem dobre wino musujące jak na swoją cenę. We Włoszech frizzantino „pobudza apetyt i gasi pragnienie”.
Les Grands Chemins Cinsault Rose
To mój drugi wybór. Jest to wino francuskie z regionu Langwedocji ze szczepu Cinsault. Także lekkie, delikatne i bardzo świeże. Dobrze sprawdzi się jako dodatek do lekkich potraw, ale smakuje wyśmienicie także popijane solo.
Kolor jasny róż. Pachnie lekko truskawkami, malinami i poziomkami. W smaku ma bardzo dobrą, średnią kwasowość. Jest przyzwoitym, owocowym, różowym winem ze średniej półki.
Jeśli nie lubisz zbytniej kwasowości i cierpkości lub nie masz ochoty na ciężkie wina, to różowe będą naprawdę warte uwagi. Jest to dobry wybór także na sam początek, kiedy dopiero chcemy rozpocząć naszą przygodę z winami.
Opinie
Na razie nie ma opinii o produkcie.