Porto Cruz Tawny to wzmocnione wino portugalskie. Było to moje drugie porto, po jakie sięgnęłam zachęcona pierwszą konsumpcją tego rodzaju wina (moim pierwszym strzałem było Quinta de Marrocos Porto Ruby). Tym razem zdecydowałam się na typ tawny, czyli o poziom wyżej niż ruby (ruby jest najtańszym porto), które mogło mnie zaskoczyć wytrawnością lub słodkością.
Muszę powiedzieć, że bardziej smakowało mi Marrocos Ruby. Przypisuję to przede wszystkim temu, że było znacznie intensywniejsze w smaku, owoce były bardziej wyczuwalne, a cierpkość na języku idealnie balansowała odczuwaną słodkość. W przypadku Cruz Tawny czuć było większą wytrawność, zdecydowanie przeważała bardziej korzenność, ale zabrakło mi intensywniejszego aromatu. Nie twierdzę, że tawny to złe porto, plusy zdecydowanie przeważają i było naprawdę smaczne, ale w zderzeniu z tym pierwszym wypadło po prostu słabiej.
Dodam, że zaraz po degustacji Cruza wzięłam łyka Marrocosa i poczułam po prostu eksplozję smaku. Prosty więc wniosek do tego, że ten typ tawny, jaki sobie wybrałam, jest bez nachalnej słodkości i owocowości, mimo że klasyfikowane jest jako wino półsłodkie z aromatem czerwonych owoców i orzechów.
Na pewno warto po Cruza sięgnąć, szczególnie, że Porto Cuz Tawny określane jest mianem najsłynniejszego portugalskiego porto na świecie, a jego początki datowane są na 1887 rok.
Opinie
Na razie nie ma opinii o produkcie.