Queen Margot – o co tyle szumu?
W Internetach możemy wyczytać, że Queen Margot w 2019r została okrzyknięta najlepszą szkocką na świecie. Czy tak rzeczywiście było? I tak, i nie, gdyż szkocka z Lidla wygrała prestiżowy plebiscyt, ale w kategorii blended do 12 lat i nie każda Queen Margot, tylko wersja 8 letnia. Także stwierdzenie jest prawdziwe, ale tylko w części. Dziś Do sprawdzenia wziąłem młodszą odmianę, mianowicie 3 letnią. Jest to produkt przygotowany na potrzeby sieci spożywczej, więc nie mam szczególnych oczekiwań. Cena w granicach 40 zł za butelkę jest kusząca, ale nie mniej mam pewne obawy.
Queen Margot – jakość?
Aromat wydobywający się z butelki zdecydowanie intensywny, wyczuwalny karmel, nuty owocowe i wyraźny, ale nie dominujący alkohol. Muszę przyznać, nie jest źle, albo po prostu spodziewałem się, że będzie gorzej. W smaku nie ma rewolucji, czuć słodycz, karmel, którym jest barwiona i tym razem alkohol znacznie mocniej wyczuwalny i pozostający z nami do finiszu. Bez rewelacji, bez dramatu, w zasadzie mam wrażenie, że tak miało być.
Queen Margot – kolejna szkocka do coli.
Podsumowując, dostajemy whiskey ze średnim smakiem, średnim aromatem, w adekwatnej cenie. Zdecydowanie nie jest to trunek do zachwycania się i naprawdę niczym nas nie zaskoczy. Jednakże jako imprezowy alkohol do mieszania z colą, jako alternatywa do czystej wódki sprawdzi się świetnie i na pewno znajdzie swoich amatorów. Trunek jest po prostu poprawny w zasadzie w każdym aspekcie. Daję 3/5, gdzie na plus biorę czynnik cenowy.
Opinie
Na razie nie ma opinii o produkcie.