Somersby Elderflower Lime, czyli napój piwny o smaku kwiatu bzu i limonki w proporcji 45% piwa, 55% soku.
Somersby Kwiat Bzu z Limonką posiada intensywny aromat kwiatowy, który osobiście dla mnie jest bardzo przyjemny, do tego podbity jest delikatną limonką. Przy wąchaniu skojarzyło mi się z piwem Perła Winter – Czarny bez i dzika róża, które piłam w zeszłą zimę, a które podbiło moje podniebienie połączeniem dwóch ubóstwianych przeze mnie smaków. Jednakże Somersby przegrywa zdecydowanie słodkością i przegazowaniem.
Smakuje jak aromatyzowane musujące tanie wino, niektórzy odważni doszukują się cydru – podobne też wygląda, tj. brak piany i słomkowy kolor. Mnie kojarzy się jeszcze z napojami gazowanymi, które można kupić w chińskich knajpkach do obiadu (smak liczi i inne trujące odpadki, gdzie dominuje biały cukier).
Wypiłam do końca (Somersby Jeżynowe wylałam, bo nie mogłam zdzierżyć), ale nie było to konsumpcja, która zapadnie mi w pamięć. Na pewno jest to napój (napój! nie piwo!) orzeźwiający o dość przyjemnym aromacie, ale ma dwa minusy: jest przesłodzony i przegazowany. W gardle szybko robi się nieprzyjemna gula słodkości, a brzuch się nadyma. Pobekiwanie po tym napoju nie jest godne żadnej damy.
Opinie
Na razie nie ma opinii o produkcie.