Aż sama się sobie dziwię, że jeszcze Spirytus Zbożowy nie został przeze mnie opisany. Wykorzystuję go do robienia nalewek, zamiennie z tym dostępnym w Biedronce. Zbożowy jest o 3 zł tańszy, ale kupuję go, jak jestem po prostu w Auchan. Kupuję wariant zielony, bo jest jeszcze czerwony, który posiada 96% alkoholu.
Kaliski Spirytus Zbożowy Rektyfikowany to 95-procentowy spirol konsumpcyjny wytwarzany na bazie zboża. Ma neutralny zapach (no, wali spirolem po prostu, ale w sposób nienachalny, nie ma aromatu mokrego futra czy rozpuszczalnika), jest też krystalicznie czysty.
Jedno co tylko zauważyłam, przy łączeniu z np. syropem uzyskanym z owoców do nalewki, pieni się. I nie ma tu znaczenia, jak go wlewam (czy dolewam spirytus czy do spirytusu) – w trakcie dolewania trochę się pieni, a ostatecznie potem zostaje taka kilkumilimetrowa powłoka ze śnieżnymi bąbelkami, która potem zanika po odstaniu. Nie ma jednak to żadnego znaczenia, oprócz cech wizualnych (no, chyba, że zachodzi tam jakiś proces chemiczny, o którym nie wiem). W smaku się sprawdza, po przegryzieniu nalewki nie przebija jakimś wrednym posmakiem i jest w miarę delikatny (chociaż robienie nalewki na spirytusie zawsze daję trochę ostrzejsze doznania niż wykorzystanie wódki – wódka jest po prostu subtelniejsza w wyrazie).
Spirytus Kaliski dostępny jest w szklanych butelkach o różnych pojemnościach (100, 200 i 500 ml), ale też w pojemnikach zbiorczych, np. w cysternach (chcę cysternę!).
Producent: Firma AWW z Polski, istniejąca od 1991 roku, posiadająca cztery gorzelnie i dwa zakłady rektyfikacji.
Na bazie tego spirytusu zrobiłam nalewkę z pomarańczy oraz kawówkę – polecam przepisy!
Opinie
Na razie nie ma opinii o produkcie.